Salvador Dali, Profil czasu (rzeźba jeszcze w starej lokalizacji) |
Kilka lat czekała cierpliwie. Aż wreszcie
lepsze miejsce się pojawiło. Przed wciąż jeszcze budowanym wieżowcem Sky Tower.
Dlatego pod osłoną nocy rzeźba postanowiła przenieść się na nowe miejsce. Różne
są teorie jak tego dokonała. Jedna z nich mówi, że wykorzystując swój talent do
zaginania czasoprzestrzeni na chwilę połączyła dwa miejsca na „baloniku” w
jedno, i nie przesuwając się o kawałek nagle pojawiła się przed nowym
wieżowcem. Druga mówi, że dokonali tego ludzie, zapakowując ją dźwigiem na
ciężarówkę i przewożąc z miejsca na miejsce – ale czy potraficie sobie
wyobrazić ciężarówkę przejeżdżającą przez drzwi obrotowe, w których czasami nie
mogą się zmieścić ludzie wchodzący do Arkad?
Salvador Dali, Profil czasu, rzeźba w nowej lokalizacji (przed wejściem do galerii handlowej Sky Tower) |
Niezależnie od tego, jak dokonała się
przeprowadzka, trzeba przyznać, że rzeźba o wiele lepiej się komponuje z nowym
otoczeniem. Teren przed wejściem zdaje się być wielkościowo przygotowany
właśnie dla tej rzeźby. Delikatny odcień ciemnej zieleni nowoczesnej kolumnady delikatnie
zlewa się z patyną pokrywającą miedziane drzewo. Choć z powodu otoczenia rzeźba
zdaje się być mniejsza niż w poprzednim miejscu, to poprzez o wiele lepszą
kompozycję tworzoną z otoczeniem zyskuje na urodzie. Zresztą przekonajcie się
sami.
Zapewne teraz po staremu rzeźba zaginać będzie
czasoprzestrzeń klientom nowego centrum handlowego. Tym, którzy uwielbiają
zakupy skracać będzie ich czas, sprawiając że zakupy rozpoczęte wczesnym
rankiem kończyć się będą późnym wieczorem, mimo iż w międzyczasie upłynęła
dosłownie chwila. Przeciwnikom przebierania w ciuchach w poszukiwaniu tego
najpiękniejszego tak zakręci zegarkami, że z kolei każda sekunda dłużyć się
będzie w godziny, a zakupy byle spodni staną się jeszcze większą udręką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz