Podobno koty wygrywają internety. Sam osobiście nie planowałem iść w tym kierunku, jednak gdy zobaczyłem ten plakat ledwie przecznicę od swego domu, to nie mogłem się oprzeć. W końcu czarny kot trzykrotnie wypowiadający imię egipskiej bogini nieba jak nic kojarzy się z dawnym dzieciństwem. I z jednym chyba z pierwszych filmów/seriali fantastycznych, jakie oglądałem, nie licząc oczywiście bajek dla dzieci.
To kto jeszcze pamięta, jak na imię miał ten kot i gdzie się pojawił?
A może mały filmik dla przypomnienia? A może wam się od tego spełni jakieś życzenie w ten słoneczny dzionek?
A może mały filmik dla przypomnienia? A może wam się od tego spełni jakieś życzenie w ten słoneczny dzionek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz