wtorek, 22 lutego 2011

Już wkrótce kolejna konwentowa uczta we Wrocławiu

Już wkrótce coolkon – kolejny zlot miłośników fantastyki który wpisuje się w ideę robienia konwentu fantastycznego na każdą porę roku. I nie wiem, czy jakiekolwiek inne miasto w Polsce może się pochwalić taką ilością. Tegoroczną zimę powitaśmy specjalizowanym konwentem starwarsowym, na wiosnę pora na poszerzenie horyzontów. Tak więc na wiosnę coś ciekawego znajdą dla siebie miłośnicy chyba wszystkich kategorii fantastyki. I trzeba przyznać, że już w tej chwili ciężko się połapać we wszystkich zapowiedziach, a kto wie, czy jakieś punkty nie pojawią się w ostatniej chwili?



Po pierwsze, science

Science – czyli nauka, nazwa gatunku science-fiction wprost mówi, że to nie są jakieś czcze wymysły, a fikcja ma jakieś podstawy naukowe i na konwencie fantastycznym nie może zabraknąć wiedzy. Tak więc przewidziane jest mnóstwo prelekcji. Część z nich to bardziej wykłady fanów pragnących coraz to dokładniej poznać, co też się ulęgło w głowie ich ulubionego autora, część jednak to próba prostszego uzmysłowienia, że nawet w twórczości fantastycznej jakieś reguły fizyczne istnieją, a często nawet to właśnie one pozwalają wymyślać coraz bardziej dziwne światy. Tak więc autorzy prezentacji pójdą w ślady naszych ulubionych pisarzy – i też pod płaszczykiem ciekawostek będą próbować przemycić informacje, które w szkole wydawały nam się nudne, a dopiero w fantastyce pokazują swoje arcyciekawe oblicze. Tak więc będzie prelekcja o fizyce w sztukach walki i o tym, jak już dziś możemy przygotować postapokaliptyczną broń oraz o podstawach teorii podróży w czasie.

Po drugie – twórczość

Jak już wspomniałem, oczywiście będzie też humanistyka, czyli analizowanie najdrobniejszych kruczków twórczości fantasy i sci-fi, czyli szereg prelekcji na temat Miecza Prawdy T. Goodkinda, o mandze i anime, o Luisie Royo, rpg-ach, itp. Każdy, kto choć trochę próbuje stanąć „po drugiej stronie barykady” zainteresuje się zajęciami dla przyszłych twórców fantastyki – i chyba mowa o każdym rodzaju twórców. Dla pisarzy – przewidziano prelekcje o kreowaniu bohaterów, przemycając przy okazji informacje o teoriach Junga. Kto zamiast pisania opowiadań woli tworzyć nowe rodzaje gier – dowie się, jak od podstaw zbudować własny system bitewny i o matematycznej mechanice rpgów. Kto zamiast pisania woli stworzyć coś do oglądania – może spróbować swych sił w tworzeniu neuroshimowych makiet. Twórcy absurdów – poznają jak nielogiczna potrafi być logika.

A wszystko się zazębia...

… a powiązania świata fantastycznego i realnego spotkać można na każdym kroku a na konwencie dowiedzieć się można dowiedzieć o świecie, który nas otacza. Tak więc czeka nas dawka wiedzy o mitologii nordyckiej (a więc zapewne wierzenia Wikingów – ale czy tylko?), średniowieczu (także i o tym, jak błędnie je postrzegamy), o tym, skąd pochodzą runy i czy na pewno to tylko książkowa „magia”, o zakonach rycerskich, o tym jak I wojna światowa zainspirowała twórców fantastyki – i odwrotnie, jak bardzo na losy II wojny światowej wpłynęła okultystyka.

Cel główny: ZABAWA!!!


Tak, tak – nawet ten ogrom wiedzy służyć nie czemu innemu, ale temu naszym hobby, zainteresowaniom – czyli szeroko pojętej fantastyce. Ale jakby tego było mało, to przewidziano także bardziej rozrywkowe atrakcje. Na miejscu czekają nas rozgrywki karciane, rpgowe, bitewne – i mówię tu zarówno o towarzystwie do grania, jak i o niezbędnych do zabawy sprzętach. To także okazja do zapoznania się z nowościami wydawniczymi rynku. Odświeżyć też będzie można stare dobre dzieje – i kto jeszcze pamięta, jak wgrać grę na atari, commodorka czy Amigę, będzie miał okazję pograć w stare dobry gry (w razie czego, pomocą we wgrywaniu służyć będzie ich właściciel). Przewidziano też LARP-y, i mam nadzieję, że wreszcie dane mi będzie poznać w praktyce, z czym to się je. Kto woli jednak bardziej pasywną rozrywkę, zapewne będzie mógł obejrzeć postacie z Gwiezdnych Wojen, posłuchać rockowej muzyki na żywo...

Miała być krótka zapowiedź, a wyszło jak wyszło... prawda, że dużo atrakcji nas czeka za niecałe dwa tygodnie?

Informacje praktyczne:
Data: 4-6 marca 2011
Miejsce: ul. Kamienna 99/101, Wrocław (Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowaczy nr 11)
Koszt imprezy: 10zł/1 dzień, 35zł/trzy dni z noclegiem
Wyżywienie: za dodatkową opłatą, przygotowane będą specjalne zestawy śniadaniowe i obiadowe, oraz „dania barowe”
Więcej informacji: www.coolkon.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz