sobota, 10 września 2011

Adamek, Kliczko, Gołota...

Oczywiście, dzisiejszej walki Adamka z Kliczką nie zrelacjonował w swojej twórczości żaden fantasta (czego nie można powiedzieć o nowym stadionie, który już pojawia się w twórczości pomniejszych pisarzy), to czytając klasyków wrocławskiej fantastyki z pewnością dojrzymy wspomnienia z walki bokserskiej. 

-Sprawdźcie dokładnie, czy nie ma tam czegoś interesującego.
- No, jest jeszcze coś... - odpowiedział w tej samej chwili Bończyk.
- Tak?
- To napis na ścianie, panie majorze.[...]
Andrzej Gołota, źrodło: Agencja Gazeta
Żołnierz odchrząknął, po czym wyrecytował:
Był wrzesień i Grunwald, i było Lenino
Był Narvik i Arnheim i Monte Cassino,
Jagiełło, rycerze, lotnicy, piechota,

A wszystko spier..... nam Andrzej Gołota. 
 - Co wy mi tu...  zaczął Adam, ale śmiech dobiegający z kabiny udzielił się także i jemu. - Bończyk, zabierajcie stamtąd du.. i wracajcie do wsi - rzucił, tłumiąc chichot. - I jeszcze jedno, zabezpieczcie dobrze tę dziuplę. Może się kiedyś przyda.
- Tak jest - odparł żołnierz. - Ale przyzna pan major, że ktoś trafnie to ujął.
- Owszem, siedziałem wtedy prawie do szóstej rano, żeby zobaczyć tę walkę. Wielka Nadzieja Białych, w du.. kopany szybkobiegacz doszatniowy... dobrze, że go usadzili. Bez odbioru.

Choć nie jestem fanem sportu, jednak i ja słyszałem o tej walce. Jak widać, wspomnienie niechlubnego wyczynu Gołoty zostanie zachowane nawet po zakończeniu wojny atomowej. Dla odmiany, życzymy Adamkowi aby w dzisiejszej walce wymazał plamę na honorze polskiego boksu. A wracając do fantastyki:

W tej chwili uświadomił sobie, że sam jest Wielką Nadzieją Wrocławia. Niestety, nie osiągnął niczego, co by pozwoliło wygrać tę walkę. Ale nie podda się i nie ucieknie, dopóki nie sprawdzi ostatniej mysiej nory na tym terenie. Nazywał się Zawada, a nie Gołota.

PS. Dziś wyjątkowo nie podaję źródła cytatu. Dzisiejszy wpis to spontan w wyniku czytania pewnej znanej lektury, i nie bardzo pasuje do kolejnego zaplanowanego postu. Więc żeby nie wyprzedzać faktów...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz